W scenie kiedy Egon szuka w bazie informacji dotyczących Vigo, widzimy jego pełne nazwisko zapisane jako Vigo Von Homburg Deutschendorf. Aktor, który grał postać Vigo nazywał się Wilhelm von Homburg, a para bliźniaków odtwarzających postać Oscara miała na nazwisko Deutschendorf.
Pod koniec filmu Statua Wolność kompletnie niszczy szklany dach muzeum. Później jednak, gdy Vigo wypowiada słowa: "Teraz staniemy się jednym", dach jest tylko częściowo uszkodzony.
Gdy toster zaczyna "tańczyć" na stole bilardowym, widać wyraźnie cieniutkie żyłki podczepione do niego i wprawiające go w ruch.
Kiedy krzesła zaczynają podskakiwać w sali rozpraw, w jednym z ujęć można dostrzec linkę, która unosi je do góry.
Gdy jeden z duchów chwyta panią prokurator za nogę i wynosi z sali sądowej, widać wyraźnie, że jej spódnica jest specjalnie przypięta do jej rajstop. Chodziło o to, żeby się nie odczepiła w czasie kręcenia sceny.
Po tym, jak Vigo wypuszcza nokautującą wiązkę energii w stronę głównych bohaterów, Egon zostaje wyrzucony w prawą stronę. W następnym ujęciu jednak widzimy, że leży on z powrotem po lewej stronie, blisko jego kolegów.
Kiedy na opuszczonej stacji metra pojawiają się nagle trupie głowy zatknięte na pal, w poszczególnych ujęciach hełm Winstona na przemian ukazuje się i znika.
Pod koniec filmu Tully ostrzeliwuje budynek muzeum specjalną bronią protonową, wyniesioną z siedziby firmy. W jednym ujęciu widać muzeum wciąż pokryte szlamem, nie można jednak dostrzec wiązki energii wystrzeliwanej przez Tully'ego.
Gdy pogromcy próbują się podnieść po tym, jak zostali sparaliżowani przez Vigo, w jednym ujęciu Ray już prawie stoi na obydwu nogach. Następne ujęcie pokazuje w zbliżeniu, że Ray niezdarnie próbuje wstać z podłogi.
Kiedy Vigo wypuszcza z rąk niemowlę, widać wyraźnie, że jest to tylko lalka.
W scenie, gdy główni bohaterowie odnajdują rzekę szlamu, Ray siada na kawałku muru, przez który chwilę wcześniej się przedostali. Cegła wyraźnie ugina się pod ciężarem Raya, zupełnie jakby była z gumy lub pianki.
Gdy Venkman celuje w jednego z duchów w sali rozpraw, widzimy, że w filarze jest już ślad po uderzeniu, zanim w ogóle dochodzi do strzału.
Gdy Vigo materializuje się po "opuszczeniu" obrazu, jego włosy są w nieładzie. Chwilę później są starannie uczesane.
Pod koniec filmu Tully ubiera strój pogromcy duchów i udaje się na pomoc reszcie. Na uniformie jest wygrawerowane nazwisko Egona. Biorąc jednak pod uwagę, że Egon jest trochę szczuplejszy, a przede wszystkim o wiele wyższy od Tully'ego, ciężko uwierzyć w fakt, że nowy strój tego drugiego idealnie do niego pasował.
Pod koniec filmu rysunek Statuy Wolności znajduje się na środku tablicy rejestracyjnej. Przez cały czas trwania filmu Statuę widać po lewej stronie tablicy.
Zabierając się do zbadania Oskara, Egon proponuje określenie jego stanu wg tzw. skali Apgar. Problem polega na tym, że tej skali używa się wobec noworodków, do 10 minut po przyjściu na świat, a nie niemowląt w wieku Oskara.
Kiedy toster zaczyna tańczyć po stole bilardowym, w zbliżeniu widać odbicie kamerzysty i reflektorów.
Michael P. Moran figuruje w napisach końcowych jako "Frank the Doorman" (odźwierny Frank). Tymczasem sam bohater wyraźnie mówi w filmie, że nie jest odźwiernym, tylko inspektorem budowlanym.
W scenie, w której Egon z Rayem badają Oskara, Ray trzyma dyktafon na przemian w lewej i prawej ręce.
Kiedy Dana zostaje owinięta przez wąż i unieruchomiona, jej włosy są trochę krótsze i bardziej kręcone. Kilka ujęć później, gdy udaje jej się wydostać, ma wyraźnie dłuższe i bardziej proste włosy.
Akcja filmu ma miejsce w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Niezwykłym pozostaje więc fakt, że widzimy tak niewiele ozdób, dekoracji świątecznych. W Stanach Boże Narodzenie to przede wszystkim okres wielkich imprez, lecz również promocji i wyprzedaży w sklepach. W filmie tego prawie nie ma.
W prologu wózek z dzieckiem zatrzymuje się na First Avenue - wokoło widzimy pełno sklepów. Tymczasem, kiedy Dana wskazuje pogromcom miejsce, na którym wózek się zatrzymał, w około znajdują się miejsca parkingowe.
W scenie, w której Ray rozmawia z Egonem na temat Vigo, widzimy, że w zależności od ujęcia na ekranie pojawiają się różne dane.
Gdy Dana próbuje po gzymsie doczłapać się do swojego synka, pojazdy na ulicy poruszają się ze zbyt dużą prędkością - obraz musiał zostać przyspieszony przez operatora.
Podczas rozprawy w sądzie, gdy szlam w pojemniku zaczyna bulgotać, widać wyraźnie niewielkie urządzenie, które to powoduje.
Gdy główni bohaterowie zostają przywiezieni do urzędu miasta, wozy policyjne mają światła awaryjne w kolorze czerwono-niebieskim. W Nowym Jorku, gdzie rzekomo rozgrywa się akcja filmu, światła w radiowozach są czerwono-białe.
Gdy Statua Wolności przemierza wody otaczające Manhattan, prawie nie widać fal. Przy obiekcie tak wielkim woda powinna być o wiele bardziej wzburzona.
Stojąc "w głowie" Statuy Wolności, Ernie Hudson dwukrotnie zamienia się miejscami z Billem Murray'em. Raz stoi po jego prawej stronie, po chwili - po lewej, by znowu być drugim od lewej.
Film kręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA), Beverly Hills, Burbank i Los Angeles (Kalifornia, USA).
Zdjęcia do filmu trwały od 28 listopada 1988 do marca 1989 roku.
Na soundtrack do filmu składają się następujące utwory:
- Ray Parker Jr. - "Ghostbusters"
- Bobby Brown - "In Our Own"
- Glenn Frey - "Flip City"
- Jackie Wilson - "Higher And Higher"
- Howard Huntsberry - "Higher And Higher"
- Doug E. Fresh & The Get Fresh Crew - "Spirit"
- Oingo Boingo - "Flesh 'N Blood"
- Bobby Brown - "We're Back"
Kilka scen znajdujących się w trailerze nie jest widoczne w filmie. Jedną z nich jest ta, kiedy Egon mierzy poziom ektoplazmy na kryształach. Druga ma miejsce, kiedy do portu przybywa Titanic. Peter Venkman miał powiedzieć: "Lepiej późno niż wcale". Kwestia ta przypadła jednak Cheechowi Marinowi.
Pierwotnie producenci chcieli, aby w filmie pojawiła się zjawa rozbitego zeppelina Hindenburga. Ostatecznie zrezygnowano z pomysłu na rzecz pojawienia się Titanica.
W tej części "Pogromców duchów" również pojawia się zielony obleśny duch Slimer. Jego "występ" można tłumaczyć faktem, że po nakręceniu pierwszej części powstał serial animowany pt. "The Real Ghostbusters", w którym Slimer był ważną i lubianą przez widzów postacią.
Numer telefonu widoczny w momencie umieszczania szyldu z napisem 'Ghostbusters' to numer wciąż istniejącej firmy Five Town Neon Service Inc., zwanej również "Johnny's Signs".
Gdy ludzie w panice wybiegają z kina, w którym jest czteroręki duch, można zauważyć, że film, który właśnie leciał, to "Cannibal Girls". Tak się składa, że to tytuł wcześniejszego filmu Ivana Reitmana.
Scena, w której norki na futrze kobiety ożywają, miała się z początku pojawić w pierwszej części "Pogromców duchów".